PISOWNIA ORYGINALNA
Jlustracja Polska 1937 r.
Wiosenne wieści
"Ptaszki już świergocą wesoło, zwiastując bliskość wiosny. Przypuszczam, że tym razem nie tylko pani, ale i ptaszki się mylą. bo zapewne jeszcze nieraz dobrze przemarzniemy, nim wiosna nastanie. Co prawda lekkie przymrozki i zimne powiewy nie mogą wstrzymać nas od planowania i porządkowania garderoby wiosennej.
Przewidująca pani bowiem zawsze zastanawia się i przygotowuje swoje stroje wcześnie. I zwykle zyska na tym bardzo wiele.
Po pierwsze ma czas do rozsądnego wyboru materiału czy fasonu, po drugie nie ma obawy sfuszerowania przez krawcową, która później w przedświątecznym nawale pracy jest o wiele mniej uważna, a po trzecie wykorzystać może pierwsze cieplejsze i słoneczne dni, by przystroić się w nową kreację ku zazdrości pań, które wiosna zaskoczyła "nie ubrane", tj. w futrach, grubych płaszczach i zimowych strojach.
Kostiumy w tym roku wymagają dużej uwagi i szczegółowego obmyślenia. Mamy bowiem fasony i zestawienia tak różnorodne, że łatwo popełnić omyłkę w wyborze odpowiedniego kroju czy w zestawieniu materiałów i kolorów.
Spódnice kostiumowe pozostały mniej więcej takie same i po dawnemu wykazują zasadniczo bardzo prostą linię, z jedną fałdą na przodzie, małym rozcięciem lub kontrafałdą. Tylko, że są oczywiście o wiele krótsze.
Ogromne zainteresowanie wzbudzają dopiero kroje żakietów, a raczej plec: są naprawdę bardzo ładne i pomysłowe.
Widzimy obok szereg najnowszych modeli: znajdujemy pośród nich zupełnie nowe kroje kołnierzy, jak i upiększenia stebnówkami i nowe zapięcia. Niektóre fasony przypominają kroje męskie lecz zwykle surowość linii złagodzona jest jakimś małym drobiazgiem, jak guzikiem lub kieszonką, wszytą filuternie na ukos.
Najmodniejsze materiały są w proste pasy, w ukośne paseczki. w kraty małe i większe, przetykane itp. Najczęściej mamy "ciepłe" kolory, mianowicie jasnobrązowy o odcieniu rdzawym, czerwony, pomarańczowy, beżowy i ceglasty. Poza tym odcienie bardziej spokojne, jak granatowy i granatowy o odcieniu fiołkowym jasny granat i bleu, lila o odcieniu różowym, popielaty i czarny.
Zielonego koloru na razie nie widać, najwidoczniej już się opatrzył w ubiegłym sezonie. Służy jednak doskonale w akcesoriach, na przykład do czarnego kostiumu i czarnego kapelusza nosimy zieloną torebkę i takie same buciki oraz wypustki przy popielatej bluzce: zestawienie nowe i naprawdę bardzo ładne. W ogóle o nowych zestawieniach można by pisać książki, tak są oryginalne!"
0 komentarze: