Wiosenne wieści - moda 1937 r.

By | 11:26:00 Leave a Comment
W Krakowie właśnie śnieżyca, natomiast pod koniec lutego 1937 r. ...

PISOWNIA ORYGINALNA
Jlustracja Polska 1937 r.


Wiosenne wieści
"Ptaszki już świergocą wesoło, zwiastując bliskość wiosny. Przypuszczam, że tym razem nie tylko pani, ale i ptaszki się mylą. bo zapewne jeszcze nieraz dobrze przemarzniemy, nim wiosna nastanie. Co prawda lekkie przymrozki i zimne powiewy nie mogą wstrzymać nas od planowania i porządkowania garderoby wiosennej.
Przewidująca pani bowiem zawsze zastanawia się i przygotowuje swoje stroje wcześnie. I zwykle zyska na tym bardzo wiele.

Po pierwsze ma czas do rozsądnego wyboru materiału czy fasonu, po drugie nie ma obawy sfuszerowania przez krawcową, która później w przedświątecznym nawale pracy jest o wiele mniej uważna, a po trzecie wykorzystać może pierwsze cieplejsze i słoneczne dni, by przystroić się w nową kreację ku zazdrości pań, które wiosna zaskoczyła "nie ubrane", tj. w futrach, grubych płaszczach i zimowych strojach.

Kostiumy w tym roku wymagają dużej uwagi  i szczegółowego obmyślenia. Mamy bowiem fasony i zestawienia tak różnorodne, że łatwo popełnić omyłkę w wyborze odpowiedniego kroju czy w zestawieniu materiałów i kolorów.

Spódnice kostiumowe pozostały mniej więcej takie same i po dawnemu wykazują zasadniczo bardzo prostą linię, z jedną fałdą na przodzie, małym rozcięciem lub kontrafałdą. Tylko, że są oczywiście o wiele krótsze.

Ogromne zainteresowanie wzbudzają dopiero kroje żakietów, a raczej plec: są naprawdę bardzo ładne i pomysłowe.



Widzimy obok szereg najnowszych modeli: znajdujemy pośród nich zupełnie nowe kroje kołnierzy, jak i upiększenia stebnówkami i nowe zapięcia. Niektóre fasony przypominają kroje męskie lecz zwykle surowość linii złagodzona jest jakimś małym drobiazgiem, jak guzikiem lub kieszonką, wszytą filuternie na ukos.
Najmodniejsze materiały są w proste pasy, w ukośne paseczki. w kraty małe i większe, przetykane itp. Najczęściej mamy "ciepłe" kolory, mianowicie jasnobrązowy o odcieniu rdzawym, czerwony, pomarańczowy, beżowy i ceglasty. Poza tym odcienie bardziej spokojne, jak granatowy i granatowy o odcieniu fiołkowym jasny granat i bleu, lila o odcieniu różowym, popielaty i czarny.
Zielonego koloru na razie nie widać, najwidoczniej już się opatrzył w ubiegłym sezonie. Służy jednak doskonale w akcesoriach, na przykład do czarnego kostiumu i czarnego kapelusza nosimy zieloną torebkę i takie same buciki oraz wypustki przy popielatej bluzce: zestawienie nowe i naprawdę bardzo ładne. W ogóle o nowych zestawieniach można by pisać książki, tak są oryginalne!"
Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: